opracowanieMatura na TargowejPożegnanie z MariąChłopiec z BibliąU nas w AuschwitzuLudzie, którzy szliDzień na HarmenzachProszę państwa do gazuŚmierć powstańcaBitwa pod Grunwaldem
Opowiadanie z tomu “Pożegnanie z Marią” Tadeusza Borowskiego
I
Akcja opowiadania rozgrywa się po wyzwoleniu obozu w Dachau Allach, do którego przeniesiono Borowskiego z poprzedniego Dautmergen. Tadeusz i Stefan są w koszarach poniemieckich, gdzie znajduje się pod ochroną Amerykanów polski obóz, jest tam duża ilość żołnierzy polskich. Byli więźniowie obozów leżą na łóżkach, inni siedzą i rozmawiają, często kłócą się i owe kłótnie prowokują. Batalion złożony z żołnierzy polskich ćwiczy musztrę na dziedzińcu.
Olbrzymi chorąży Kolka rozmawia o jakości polskiego wojska, którym dowodzą polscy oficerowie. Inny chorąży czytał niemiecką książkę o Katyniu. Są także narzekania na małe ilości jedzenia dla nich, na nierówności wobec oficerów. Stefan kłóci się zażarcie z chorążym i wypomina, jak to on ratował w obozie powstańców, dawał im buksy i koce, a teraz mszczą się za to i dają mu małe porcje jedzenia.
Tadeusz pamiętał zachowanie Stefana w obozie i wcale nie był on tam taki święty, raz nawet oberwał od Stefana w twarz. Tadeusz tęsknił do świata widzianego poza bramami koszar. Można był odo niego dostać przepustkę za dobrą służbę. Porównują tę sytuację do zamknięcia w obozie przez Niemców.
Namawiają Tadeusza na mszę, ma być arcybiskup i generalicja. Napisałby do gazetki i może dostałby pochwałę, może przepustkę. Wspominają pułkownika, którego teraz obserwują przez okno, jak w obozie mielił pszenicę na mąkę i robił placki, mimo że już Amerykanie wyzwalali obóz, ludzie ginęli. Tadeusz zadeklamował swój wiersz, jaki wówczas napisał. Chorąży drwi z niego. Kłócą się o Katyń i wyzywają. Chorąży Kolka wygania ich, aby szli do tej Polski i Polaków, którzy zrobili Katyń. Aż chorąży rzucił się na Stefana i zaczęli się bić. Tadeusz i inni rozdzielali ich. Przybył arcybiskup na mszę.
II
Arcybiskup prowadził mszę, na której byli obecni wysocy rangą oficerowie i żołnierze. Przed kościołem Amerykanie rozładowywali transport więźniów z obozów. Tadeusz zapatrzył się na piękną dziewczynę. Rozmawiał z nią, była Żydówką z getta. Siedziała też w więzieniu w Palestynie za nielegalną emigrację. Teraz wprowadzała się do koszar, jak inni w oczekiwaniu dalszej podróży. Pomagał jej wnieść rzeczy. Nie podobało się jej tam. Pytała, dlaczego po latach niewoli Tadeusz nie chciał wyjść na wolność? Ma teraz kwarantannę i nie chce zginąć, kiedy już jest po wojnie, to byłoby groteskowe. Ona też się bała, dlatego uciekła, ale uciekła za miłością. Przez 6 lat była katoliczką, bo zakochała się w polskim komuniście, który nienawidził Żydów. Tadek chciał umówić się z nią na spacer poza koszary. Kolejnego dnia ona miała wyjechać. Bała się, że odeślą ją do Palestyny, ale ona pragnie wracać do kraju. Umówiła się z nim na spacer.
Dało się słyszeć alarm. Amerykanie porządkowali bunt w kuchni. Chorąży Kolka złapał złodzieja mięsa- kucharza.
Podstrony
Bitwa pod Grunwaldem cz. 1Bitwa pod Grunwaldem cz. 2
Streszczenie
opracowanieMatura na TargowejPożegnanie z MariąChłopiec z BibliąU nas w AuschwitzuLudzie, którzy szliDzień na HarmenzachProszę państwa do gazuŚmierć powstańcaBitwa pod Grunwaldem