Oprac.Trzej elektrycerzeUranowe uszyJak Erg Samowzbudnik…Dwa potworyBiała śmierćJak Mikromił…O maszynie cyfrowej…Doradca króla HydropsaKról Grobales…Przyjaciel AutomateuszaBajka o królu Murdasie
Akcja dzieje się na planecie Kyberze, którą rządzi król Poleander. Uwielbiał on wojować i kochał maszyny cyfrowe (komputery), umieszczał je wszędzie, gdzie się da, nawet w kamieniach. W swojej piwnicy miał najstarszy i strategiczny komputer, ale problemem Poleandra było to, że nie miał wrogów, z którymi mógłby staczać wojny. Z tego powodu kazał swoim inżynierom tworzyć maszyny, a potemwalczył z nimi i wygrywał. Umieścił wielką maszynę cyfrową na księżycu i potem wysłał do niej telegram z rozkazem, aby ta wykonała elektroskok. Coś się jednak stało, podmieniły się litery iż zamiast elektroskok maszyna wykonała elektrosmoka. Ten z kolei zaczął wszystko niszczyć i zanim Partobon się zorientował, smok zniszczył też maszynę cyfrową, która go stworzyła. Wysyłane kolejne wojska ginęły na Księżycu i sama planeta kurczyła się pożerana przez smoka.
W końcu dostał król telegram od smoka mówiący o tym, że ma się wynosić, bo teraz na tronie planety zasiądzie on, elektroskok. Król był przerażony i jedyne co mógł zrobić, to pobiegł do starej maszyny cyfrowej z prośbą o poradę. Maszyna poprosiła, aby mianował ją Wielkim Hetmanem Cyfrowym najpierw. Następnie poradziła, aby stworzył większego smoka od istniejącego i ten pokona go.
Król nie chciał jednak przyjąć takiej rady, bo co zrobi ze stworzonym smokiem, kiedy on pokona tamtego? Strategia stworzenia teorii zwalczania smoków za pomocą antyksiężyca i antysmoka, a także inne nie spodobały się Partobonowi, ponieważ zakładały stworzenie kolejnych ilości smoków. Wówczas maszyna poradziła, aby zatelegrafować do smoka z wiadomością, że król opuści tron, jeśli smok wykona trzy proste zadania matematyczne.
Pierwsze zadanie brzmiało: “Smok ma się przez siebie podzielić“. Smok podzielił się przez siebie, ale że jeden podzielić na jeden jest jeden, więc nic smokowi się nie stało. Król narzekał na maszynę, ale ta nakazała wykonać smokowi kolejne działanie: wyciągnąć z siebie pierwiastek. Znowu nic się nie zmieniło, bo pierwiastek z jeden jest jeden.
Ostatnie zadanie polegało na tym, że smok miał się od siebie odjąć.
To była pułapka logiczna, bo kiedy smok zaczął się od siebie odejmować, sam siebie zniszczył. Wówczas Partobon chciał wyłączyć starą maszynę, ale ta zagroziła, że zamieni się w elektrosmoka i przejmie władzę, zaczęła się przemieniać, gdy król zbił jej lampy. Zamiast w elektrosmoka zamieniła się w elektrosmołę. Od tego czasu król nie chciał już wojować i zajmował się sprawami cywilnymi.
Oprac.Trzej elektrycerzeUranowe uszyJak Erg Samowzbudnik…Dwa potworyBiała śmierćJak Mikromił…O maszynie cyfrowej…Doradca króla HydropsaKról Grobales…Przyjaciel AutomateuszaBajka o królu Murdasie