Oprac.Akt 1Akt 2Akt 3Akt 4Akt 5Char.Plan/MiniByć albo…
Akt I
Scena I
Taras przed zamkiem. Francisko na warcie. Bernardo zbliża się ku niemu. Akcja rozpoczyna się na zamku Elsynor w Danii. Widzimy strażnika Francisco, który rozmawia z kolegami: Bernardo, Marcellusem i Horaym. Gdy nocą stał na straży, widział ducha zmarłego króla. Nikt mu nie wierzy, gdy nagle pojawia się duch. Jest ubrany w strój walki, gdy toczył bitwę z Norwegami. Horacy próbuje rozmowy ze zjawą, ale duch znika.
Przypominają sobie, że wówczas Duńczycy wygrali i otrzymali od norweskiego króla część zamku i ziemie. Aktualnie natomiast młody król norweski Fortynbras przygotowuje się do wojny z Danią. Pojawienie się ducha króla może być zatem dla Danii sygnałem ważnych przygotowań do wojny. Gdy wspominają zjawy ukazujące się Juliuszowi Cezarowi przed upadkiem Imperium Rzymskiego, pojawia się duch po raz kolejny. Wygląda mrocznie i najwyraźniej pragnie coś powiedzieć, lecz słychać pianie koguta i nadejście poranka. Dlatego duch znika. Wspólnie postanawiają poinformować o wydarzeniu Hamleta, młodego księcia duńskiego.
Scena II
Sala audiencyjna w zamku. Król, Królowa, Hamlet, Poloniusz, Laertes, Woltymand, Korneliusz, panowie i orszak.
Klaudiusz – król – to brat zmarłego króla (wuj młodego Hamleta), który przejął po zmarłym władzę. Mówi o tym, aby zakończyć okres żałoby i zająć się sprawami państwa. Wspomina układy z Norwegami i umowy, o których nie pamięta młody Fortynbras gromadzący wojska na granicy. Korneliusz i Woltymand mają być posłami do stryja Fortynbrasa, króla Norwegii. Mają udać się z litem i nic poza tym, do prowadzenia żadnych układów nie są upoważnieni. Ich misja polega na tym, aby uświadomić Norwegom sytuację groźby wojny.
Laertes prosi króla, aby pozwolił mu wrócić do Francji. Przybył on stamtąd na wyraźne życzenie Klaudiusza w celu wzięcia udziału w ceremonii koronacji.
Do komnaty przychodzi Hamlet. Widać po nim, że jeszcze przeżywa śmierć ojca. Matka i król nalegają, aby zapomniał w końcu o śmierci ojca i zaczął normalnie żyć. Hamlet obiecuje, że przemyśli to. Gdy zostaje sam, ma wątpliwości co do postępowania matki. Minął zaledwie miesiąc od śmierci ojca, a ona oddała rękę szwagrowi.
Przychodzą strażnicy i opowiadają Hamletowi o pojawianiu się ducha jego ojca na tarasie. Hamlet decyduje, że musi to zjawisko zobaczyć.
Scena III
Pokój w domu Poloniusza. Laertes i Ofelia.
Laertes jest bratem Ofelii. Pragnie pożegnać się z nią. Wie, że dziewczyna jest zakochana w Hamlecie. Odradza jej zaangażowanie w to uczucie, ponieważ młody królewicz może zostać zmuszony do innego związku. Jego zdaniem Hamlet jest niewolnikiem swojego urzędu.
Laertes ma właśnie wyjechać i ojciec daje mu kilka rad, między innymi:
„Nie bądź skorym myśli
Wprowadzać w słowa, a zamiarów w czyny.
Bądź popularnym, ale nigdy gminnym.
Przyjaciół, których doświadczysz, a których
Wybór okaże się być ciebie godnym,
Przykuj do siebie żelaznymi klamry;
Ale nie plugaw sobie rąk uściskiem
Dłoni pierwszego lepszego socjusza.
Strzeż się zatargów, jeśli zaś w nie zajdziesz,
Tak się w nich znajduj, aby twój przeciwnik
Nadal się ciebie strzec musiał. Miej zawżdy
Ucho otworem, ale rzadko kiedy
Otwieraj usta. Chwytaj zdania drugich,
Ale sąd własny zatrzymuj przy sobie.
Noś się kosztownie, o ile ci na to
Mieszek pozwoli, ale bez przesady;…”
Po błogosławieństwie ojca Laertes wychodzi.
Ofelia zwierza się ojcu z uczucia do Hamleta. Jest ono odwzajemnione, gdyż młodzieniec zapewniał ją o tym, głośno oświadczając i wyznając miłość. Poloniusz podobnie jak Laertes odradza jej romans z księciem. Zwraca uwagę na ich młody wiek, a także na fakt:
„Bacz na to, że on jeszcze młodzieniaszek
I że mu więcej jest wolno, niż tobie
Może być wolno kiedykolwiek.”
Rozmowę kończy natomiast wyraźnym zakazem spotykania się Ofelii z hamletem:
(…)„nie chcę,
Abyś od dziś dnia czas swój marnowała
Na zadawanie się z księciem Hamletem.
Pamiętaj, nie chcę tego.”
Ofelia obiecuje, że będzie posłuszna ojcu.
Scena IV
Taras zamkowy. Wchodzą Hamlet, Horacy i Marcellus.
Wszyscy zgromadzeni na tarasie oczekują przybycia ducha króla. Hamlet wypowiada bardzo krytyczne zdania o demoralizacji Duńczyków i zamiłowaniu do pijaństwa:
„Te biby na zabój
W pośmiech i wzgardę tylko nas podają
U innych ludów: beczkami nas mienią
I trzodzie chlewnej właściwy przydomek
Hańbi nazwisko nasze.”
Gdy pojawia się duch króla, wskazuje na Hamleta, aby poszedł za nim. Strażnicy boją się, aby to nie zakończyło się tragedią, podejrzewają podstęp. Hamlet jednak odważnie podąża za duchem.
Scena V
Oddalona część tarasu. Wchodzą Duch i Hamlet.
Duch przedstawia się Hamletowi:
„Jestem duchem twojego ojca,
Skazanym tułać się nocą po świecie,
A przez dzień jęczeć w ogniu, póki wszystek
Kał popełnionych za żywota grzechów
Nie wypalił się we mnie.”
Opowiada mu prawdę o swojej śmierci. Nieprawdą jest, że zginął od ukąszenia żmii. Podczas snu w ogrodzie Klaudiusz zakradł się i wlał mu do ucha truciznę:
„Raz po południu jak zwykle w ogrodzie
Bezpiecznie zasnął, wkradł się stryj twój z flaszką
Zawierającą blekotowe krople
I wlał mi w ucho ten zabójczy rozczyn,
(…)
Tak to śpiąc, ręką brata pozbawiony
Zostałem życia, berła i małżonki,
Skoszony w samym kwiecie moich grzechów:
Bez namaszczenia, bez przygotowania,
Bez porachunku z sobą wyprawiony
Zdać porachunek z win jeszcze nie zmytych.”
To Klaudiusz jest odpowiedzialny za śmierć króla. Prosi syna o pomszczenie go. Szczególnie przykre dla ducha jest cierpienie za grzechy, z których nie zdążył się wyspowiadać i teraz musi je odpokutować. Po tych słowach duch znika, a Hamlet przyrzeka, że pomści ojca.
Pojawiają się strażnicy. Hamlet nie wyjawia im treści rozmowy z duchem, ale prosi o przysięgę, że nikomu nie zdradzą tego, czego byli świadkami. Pragnie też, aby nie zwracali uwagi na jego zachowanie, które zmieni się teraz i nie wszystko będą mogli zrozumieć. Prośbom o złożenie przysięgi towarzyszy głos jakby wydobywający się spod ziemi, głos Ducha króla.
Oprac.Akt 1Akt 2Akt 3Akt 4Akt 5Char.Plan/MiniByć albo…